Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ojciec dobra rada

28 stycznia 2015 | Sport | Krzysztof Rawa
Czech Tomas Berdych pokonał Rafaela Nadala pierwszy raz od roku 2006. Od tamtej pory przegrał z nim 17 razy
źródło: PAP/EPA
Czech Tomas Berdych pokonał Rafaela Nadala pierwszy raz od roku 2006. Od tamtej pory przegrał z nim 17 razy

W finale Australian Open na pewno zagra Rosjanka. Pierwszy półfinał to Maria Szarapowa – Jekaterina Makarowa.

Po drugim wtorku turnieju najbardziej smętną minę miał Rafael Nadal. Przegrał w trzech setach ćwierćfinał z Tomasem Berdychem (środkowy set do zera), grał słabo, w dodatku wszyscy głośno przypominali, że Czech przerwał wreszcie serię 17 kolejnych porażek z Hiszpanem, rozpoczętą w 2006 roku.

– To był bardzo zły dzień – mówił Nadal, ale zaraz dodał: – Muszę jednak myśleć pozytywnie, skoro bez formy byłem w stanie dotrzeć do ćwierćfinału... Dla przyzwyczajonych do dominacji hiszpańskiego mistrza był to jednak przykry widok: zwieszona głowa, brak szybkości, niepewny serwis, sławna obrona rozbita przez rywala na strzępy. Tylko w trzecim secie, gdy zapowiadało się na klęskę, Rafael Nadal zebrał się w sobie, nawet był blisko wygrania tie-breaka, przynajmniej ocalił resztki dumy.

Czech spotka się w półfinale z Andym Murrayem, który grając z żelazną dyscypliną taktyczną, uciszył australijskie krzyki na Rod Laver Arena, gdy w trzech setach pokonał Nicka Kyrgiosa. Szkot nie miał łatwego zadania, bo rywala niosła nie tylko publiczność, lecz także jego przekonanie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10051

Wydanie: 10051

Spis treści
Zamów abonament