Są wyroki, kolej czeka, czas ucieka
Rażąco niska cena ofert na blisko dwa lata sparaliżowała prace na polskiej części Rail Baltica.
Izabela Kacprzak
PKP Polskie Linie Kolejowe (PKP PLK) muszą unieważnić wybór najkorzystniejszej oferty na dokumentację projektową odcinka Czyżew–Białystok i dokonać ponownej oceny oferentów. To odcinek transgranicznego korytarza kolejowego Rail Baltica, który od dwóch lat nie może wejść nawet w fazę projektowania.
Wyrok sądu zapadł w kwietniu, ale PKP PLK do dziś zwlekają z decyzją. Jej brak paraliżuje strategiczną dla UE, a zwłaszcza państw bałtyckich, budowę transeuropejskiej linii, która ma połączyć Warszawę, Kowno, Rygę i Tallin z Helsinkami. – Niestety, nasza część inwestycji opóźnia się w porównaniu z tym, co robią nadbałtyccy sąsiedzi – mówi Aleksander Krupa, dyrektor zespołu doradztwa w Izbie Projektowania Budowlanego.
Ważna trasa
Polska część Rail Baltica,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta