Wenecja nieważna dla Prawa i Sprawiedliwości
Członkowie rządu zaczęli głośno mówić to, o czym do tej pory szeptali: opinia Komisji Weneckiej niezbyt ich interesuje. Problem w tym, że interesuje Unię.
Była pierwsza Wigilia nowej władzy, gdy szef MSZ Witold Waszczykowski ogłosił, że zwrócił się o mediację do Komisji Weneckiej, organu Rady Europy specjalizującego się w rozwiązywaniu konstytucyjnych supłów.
To była zaskakująca deklaracja. Wszak obóz władzy konsekwentnie przekonywał, że sytuacji wokół TK nie gmatwa, tylko porządkuje bałagan zostawiony przez poprzedników. Zapytaliśmy wówczas jednego z wpływowych członków rządu, czemu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta