Węglokoks chciałby wchłonąć kopalnie KHW
Do przejęcia Katowickiego Holdingu Węglowego wcześniej zgłosiła się Enea. Nie brakuje też chętnych na zakup kopalni Makoszowy.
Jak dotąd to poznańska Enea była jedyną firmą zainteresowaną przejęciem państwowego Katowickiego Holdingu Węglowego. W ostatnim czasie do rywalizacji przystąpiła jednak inna kontrolowana przez Skarb Państwa spółka – Węglokoks – dowiedziała się „Rzeczpospolita" z dwóch niezależnych źródeł. Problem w tym, że Węglokoks jest już zaangażowany w ratowanie Kompanii Węglowej. – W resorcie energii mają poważne wątpliwości, czy spółka ta udźwignęłaby finansowo przejęcie KHW – mówi jeden z naszych informatorów.
Zapytaliśmy przedstawicieli katowickiej firmy, jak chcą pozyskać pieniądze na taką transakcję. – Na ten moment nie zostały podjęte żadne decyzje w tym temacie – odpowiedziała Marzena Mrozik, rzeczniczka Węglokoksu. Spółka ta przez lata zajmowała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta