Ucieczka z zarządu nie uwolni od długu
Kwestionowanie faktu bycia członkiem zarządu przez złożenie pozornej rezygnacji z pełnienia tej funkcji to nieudana próba uniknięcia odpowiedzialności za zadłużenie z tytułu składek.
Odpowiedzialność członków zarządu za zaległości składkowe uzależniona jest od zaistnienia kilku przesłanek. Określa je art. 116 Ordynacji podatkowej, który na podstawie art. 31 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych jest odpowiednio stosowany do należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne.
Co do zasady odpowiedzialność członka zarządu powstaje zawsze, gdy egzekucja z majątku spółki okaże się w całości lub w części bezskuteczna, chyba że wykaże on, że:
- we właściwym czasie złożono wniosek o ogłoszenie upadłości lub otwarto postępowanie restrukturyzacyjne,
- niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez jego winy
lub wskaże mienie spółki, z którego egzekucja zaspokoi zaległości składkowe w znacznej części.
Pole do nadużyć
Podstawową kwestią jest jednak fakt pełnienia funkcji członka zarządu zobowiązanego podmiotu. Odpowiedzialność reprezentantów ograniczona jest bowiem do zaległości, które powstały w czasie sprawowania przez nich swojej funkcji. Poza sporem jest zatem to, że aby mówić o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta