Dumny z koloru skóry
Jerome Boateng, jeden z najlepszych niemieckich piłkarzy jest symbolem kosmopolitycznej i otwartej Europy.
Relacja z La Baule
Obrońca Bayernu był jednym z bohaterów drużyny Joachima Loewa w pierwszym spotkaniu z Ukrainą. To on w ekwilibrystyczny sposób wybił piłkę z linii bramkowej po dośrodkowaniu Jewhena Konoplianki w pole karne, ratując zespół przed stratą gola. Bez tego zagrania być może nie byłoby efektownego zwycięstwa mistrzów świata. Dziś lider niemieckiej defensywy będzie próbował zatrzymać Arkadiusza Milika i kolegę z klubu – Roberta Lewandowskiego.
Dobry piłkarz, zły sąsiad
Boateng na mistrzostwach we Francji, w których co czwarty zawodnik jest dzieckiem imigrantów, stał się symbolem nowej, wielokulturowej Europy. I przedmiotem ataków niemieckich nacjonalistów.
„Ludzie uważają go za dobrego piłkarza, ale nikt nie chciałby mieć go za sąsiada" –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta