Gotówka z kantoru, zakupy z kartą
Drogie bankomaty i wysokie koszty przewalutowania
EWa Bednarz
Trochę gotówki, karta debetowa i kredytowa – wszystko to przyda się podczas urlopu za granicą. Gotówka jest potrzebna choćby po to, by kupić napoje na plaży, owoce na bazarku czy ewentualnie zapłacić za taksówkę lub bilet autobusowy z lotniska.
Obcą walutę najprościej jest kupić w kantorze jeszcze przed wyjazdem z kraju. Można ją pobrać kartą z bankomatu za granicą, ale koszty tej operacji – jeżeli mamy kartę wydaną do konta w złotych – mogą sprawić przykrą niespodziankę. Każdy wypłacony dolar czy euro będą droższe niż te kupione w kantorze. Do tego dojdzie prowizja za skorzystanie z bankomatu, jeżeli bank nie oferuje darmowych wypłat poza Polską.
A opłaty są coraz wyższe. W mBanku i BOŚ podjęcie gotówki w zagranicznym urządzeniu kosztuje 3 proc., nie mniej niż 9 zł, w Raiffeisen Polbanku i PKO BP – 3 proc., nie mniej niż 10 zł, a w Getin Banku – 4,5 proc., nie mniej niż 10 zł. Do tego mogą dojść koszty przewalutowań wynoszące 2,5 – 3 proc., ale czasem ponad dwa razy tyle. Zależą one od karty, np. w BGŻ BNP Paribas koszt przewalutowania wypłaty Visą wynosi 3 proc., a kartą MasterCard – zero....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta