Chardonnay San Valero
„Jeśli to twoje wino, trzeba przyznać, że Ziemia Obiecana jest blisko" – podobno takimi słowami dziękował w 1773 roku Voltaire za otrzymane w prezencie wino. Co prawda niektórzy historycy twierdzą, że francuski pisarz, filozof i historyk w jednej osobie szczególnie wybitnym koneserem tego trunku nie był, jednak zgadzają się co do tego, że zacne wino lubił i pił je chętnie.
A za jakie wino był wdzięczny? Francuskie? Może włoskie? Nie zgadliście. Voltaire dziękował hrabiemu de Aranda, hiszpańskiemu politykowi pochodzącemu z Aragonii, który przysłał mu wina z regionu Carinena. I właśnie w te strony, należące do prowincji Saragossa, dziś się udajemy.
Trunkami z uprawianych tu winogron raczyli się już Rzymianie w III wieku p.n.e. Wtedy dodawali do nich miód. Wina gościły na dworze władców Aragonii oraz kursowały po całej Europie, umilając wystawne posiłki. To właśnie w te strony przeniosło się sporo francuskich plantatorów, których...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta