Czesko-austriacki test na uzdrowienie systemu VAT
Dwa kraje będą poligonem dla powszechnego systemu odwróconego podatku. Cel: ukrócić oszustwa.
paweł rochowicz
Na eksperyment obliczony na zwalczanie oszustw w VAT, zgodziła się obradująca w ubiegły piątek rada ministrów finansów krajów członkowskich – Ecofin. Czechy i Austria dostały pozwolenie na zastosowanie odwróconego VAT w transakcjach między przedsiębiorcami. System ten dotyczyłby tylko transakcji opiewających na kwoty przekraczające 10 tys. euro. Dodatkowo zastrzeżono warunek: takie biznesowe rozliczenia nie mogą się odbywać z użyciem gotówki.
Takie śmiałe posunięcie zmierza do uwolnienia Unii Europejskiej od problemów z oszustwami w sferze VAT. Przyjmują one różne formy (w tym osławione „karuzele podatkowe"), ale mają jedną wspólną cechę: oszust inkasuje VAT zawarty w cenie sprzedawanego towaru, ale nie odprowadza go do urzędu skarbowego. W systemie, w którym to nabywca nalicza podatek (czyli właśnie w systemie odwróconego VAT), ryzyko oszustw znacznie spada.
W pogoni za oszustami
Dotychczas zarówno Polska, jak i inne kraje członkowskie UE próbowały wprowadzać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta