Trybunał zajmie się Wąsaczem
Byłego ministra skarbu oskarżył Sejm zdominowany przez SLD. Zakończyć sprawę chce PiS.
Decyzję w sprawie postawienia Emila Wąsacza, byłego ministra skarbu w rządzie Jerzego Buzka, przed Trybunałem Stanu podjęto 11 lat temu. Za wnioskiem był niemal cały Sejm, a przeciw zagłosowali tylko pojedynczy posłowie PO. Mimo upływu lat proces w praktyce nie ruszył. Zmienić chce to PiS. Partia wybrała właśnie oskarżyciela z ramienia Sejmu. Została nim posłanka PiS Halina Szydełko.
Właśnie z powodu problemów z wyborem oskarżyciela proces rozpoczął się tylko formalnie. W 2005 roku oskarżycielami zostali Edward Ośko z LPR i Jan Bury z PSL. Jednak w 2007 roku kadencja Sejmu została skrócona i trzeba było wybrać nowych oskarżycieli.
W 2008 roku zgłosili się Andrzej Dera z PiS oraz Jan Widacki z Lewicy i Demokratów, ale ten drugi się wycofał. Sejm zmienił prawo, uznając, że wystarczy tylko jeden oskarżyciel,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta