Budowlanka czeka na pieniądze z Unii
Boomu w branży nie będzie. Duże projekty wspierane przez UE mogą jedynie częściowo poprawić popyt na materiały budowlane.
Tomasz Furman
Opóźniające się inwestycje infrastrukturalne współfinansowane przez Unię Europejską powodują, że ten rok będzie kolejnym, w którym nie spełnią się nadzieje na istotny wzrost popytu na materiały budowlane w Polsce. Piotr Widawski, prezes Izolacji Jarocin, spółki specjalizującej się w produkcji pap i asfaltów, uważa, że projekty infrastrukturalne mocniej wystartują dopiero w przyszłym roku.
– Na tę sytuację patrzę umiarkowanie negatywnie, gdyż popyt na materiały budowlane, również oferowane przez nas, będzie mniejszy, niż pierwotnie oczekiwaliśmy. Nie sądzę też, aby w najbliższych latach nastąpiła kumulacja prac budowlanych i popytu, przypominająca sytuację sprzed Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 r. – uważa Widawski. W efekcie nie spodziewa się boomu na materiały budowlane, ale raczej stopniowego wzrostu.
Wyższy popyt
Zarząd Libetu, największego w kraju producenta kostki brukowej, ocenia, że w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta