To dorośli muszą się sportowo zmienić
Debata „RZ" i TVP Sport | Co zrobić, aby dzieci i młodzież przyciągnąć do sportu – o tym dyskutowali minister sportu, szef PKOl, działacze i biznesmeni.
Gościem specjalnym debaty „Sport dzieci i młodzieży" była pani Iwona Lewandowska, mama Roberta, która nie tylko z tej racji, ale też jako była siatkarka, a potem trenerka i nauczycielka wychowania fizycznego, wiele wie o wychowaniu mistrza.
– Młodzież ma dziś gdzie trenować. Lecz jeśli w dziecku nie ma zaangażowania, jeżeli nie chce ćwiczyć, to i na dużym pięknym stadionie nie będzie mu się chciało. To przede wszystkim zależy od dziecka – podkreślała Iwona Lewandowska.
– Rolą rodziców jest pomóc, wesprzeć dziecięcą determinację. Potem musi być dobry trener i dobry klub. Na to, by dziecko zaszło jak najdalej, składa się wiele czynników. My z mężem kochaliśmy sport, byliśmy sportowcami, ja siatkarką, on judoką. Dla nas to była świętość. Trening lub mecz dla Roberta to także nie był obowiązek, tylko radość spełniania marzeń. Pchaliśmy go do przodu dzięki uczuciom i zaangażowaniu. Nic na siłę nie da się zwojować, nawet jeśli dziś boiska są znacznie lepsze niż dawne błoto stadionu Varsovii – mówiła matka kapitana naszej narodowej drużyny.
Rolę rodziców podkreślił także minister sportu i turystyki Witold Bańka. – Podpisuję się obiema rękami pod tym, co powiedziała mama Roberta. Ja także do sportu trafiłem dzięki mamie i tacie. Możemy tworzyć programy, budować infrastrukturę, możemy realizować fantastyczne projekty promocyjne, ale jak nie fundamentu, jakim jest wsparcie w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta