Elbląg chce być wpuszczony w kanał
Kiedy otworzymy się na Zatokę Gdańską zyskają gminy nad Zalewem, także protestująca przeciwko tej inwestycji Krynica Morska. Pojawią się jachty, chcące dostać się na Zalew, ale też na tzw. Pętlę Żuławską. Przybędzie miejsc pracy – mówi Arkadiusz Zgliński, prezes spółki Port Morski Elbląg.
Rz: Powstanie kanał przez Mierzeję Wiślaną?
Arkadiusz Zgliński: Wierzymy, że tak. Zawsze tutaj w Elblągu w to wierzyliśmy. W maju Rada Ministrów zdecydowała o przekopie długości 1,3 km i głębokości 5 m. Projekt będzie realizowany w latach 2017–2022 i finansowany z budżetu państwa. Koszt to ok. 880 mln zł, ale w budżecie zarezerwowano 1 mld zł. Przekop został już wpisany do projektu budżetu na przyszły rok. Wśród zadań do wykonania są tam m.in. tory wodne, miejsca składowania urobku z przekopu, tworzenie tzw. sztucznych wysp dla ptactwa. Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską jest priorytetem nowego Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Prace się posuwają. Niedawno jako spółka Port Elbląg dostaliśmy do konsultacji projekt tzw. specustawy.
Do czego ta specjalna ustawa jest potrzebna w wypadku przekopu Mierzei?
Chodzi co wywłaszczenia gruntów, sprawy podziału kompetencji, uproszczenie procedur, by inwestycja sprawnie posuwała się do przodu.
Z wywłaszczeniem nie będzie chyba kłopotów, bowiem wybrane miejsce przekopu –tzw. Nowy Świat – to lasy należące do państwa.
Tak. Poprzednia lokalizacja w miejscowości Skowronki nastręczałaby problemów z wywłaszczeniem, bo jest tam wiele...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta