Praca przy laptopie z zachowaniem wymogów ergonomii
Obowiązujące przepisy o redukcji zagrożeń związanych z pracą przy komputerze pochodzą z okresu, gdy na biurkach stały monitory kineskopowe, a urządzenia przenośne były egzotyką. Mimo to w większości nadal trzeba je stosować.
Wpatrywanie się w ekran monitora to duże wyzwanie nie tylko dla narządu wzroku, ale i obciążonego układu mięśniowo-szkieletowego. Jak jednak redukować zagrożenia związane z pracą przy komputerze, jeśli przepisy nie przystają do rzeczywistości?
Co wynika z przepisów
Zgodnie z art. 15 kodeksu pracy, obowiązkiem pracodawcy – niezależnie od wielkości zatrudnienia czy formy organizacyjno-prawnej – jest ochrona zdrowia i życia zatrudnianych osób poprzez zapewnienie im bezpiecznych warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki. Oczywiście praca przy komputerze cechuje się mniejszym poziomem zagrożeń zawodowych niż praca na budowie czy w gospodarstwie rolnym. Jednak wielogodzinne wpatrywanie się w monitor nie pozostaje bez wpływu na układ mięśniowo-szkieletowy czy kondycję narządu wzroku.
Uwzględniając specyfikę i charakterystyczne zagrożenia pracy na stanowiskach komputerowych oraz wzrost udziału komputerów w procesach pracy, minister pracy i polityki socjalnej wydał rozporządzenie z 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe (DzU nr 148, poz. 973). Reguluje ono zarówno wymagania bezpieczeństwa i higieny pracy oraz ergonomii dla stanowisk pracy wyposażonych w monitory ekranowe, jak również wymagania dotyczące organizacji pracy na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta