Dylemat w bramce
Łukasz Fabiański ze Swansea i Wojciech Szczęsny z Juventusu dają gwarancję jakości. Adam Nawałka musi wybrać jednego z nich.
Historię bramkarzy podczas Euro 2016 kibice pamiętają dobrze. Rywalizację wygrał Wojciech Szczęsny, o czym Łukasz Fabiański dowiedział się tuż przed wylotem na turniej. Bramkarz Swansea przyznawał później, że decyzja selekcjonera była dla niego trudna do przyjęcia i spowodowała jego wielką frustrację. Przyznaje otwarcie, że miał chwilę zwątpienia i musiał przeprowadzić sam ze sobą poważny dialog, by dalej pracować na treningach, a nie poddać się i zostać sam ze swoją złością. W marcu w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Fabiański jednak mówił: „Życie mi pokazało, że jeśli człowiek będzie sumiennie pracował, nie zgłupieje, nie zostawi swoich wartości, to los potrafi to wynagrodzić".
Trener od karnych
Chodziło mu oczywiście o to, że Szczęsny doznał kontuzji w trakcie pierwszego meczu na Euro (z Irlandią Północną). Na nieszczęściu kolegi i rywala skorzystał Fabiański, który wszedł do bramki na resztę turnieju. Stał się jednym z bohaterów drużyny, która w ćwierćfinale przegrała dopiero po dogrywce i rzutach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta