O ziemię pod domy deweloperzy biją się z klientami
Popyt na działki pod domy jest duży i stale rośnie.
Tereny pod osiedla wielorodzinne są na wagę złota. Gorączka ogarnia także rynek ziemi pod domy jednorodzinne. – Popyt na działki pod domy jest duży i stale rośnie – podkreśla Paweł Grabowski, pośrednik trójmiejskiej agencji BIG Nieruchomości. – Nieduzi deweloperzy, którzy mają problem ze znalezieniem plomb pod budownictwo wielorodzinne, często decydują się na budowę domów, konkurując o działki z klientami indywidualnymi.
Według Grabowskiego sytuacji tym ostatnim nie ułatwia fakt, że miejscowe plany zagospodarowania często przewidują na danym terenie dowolną formę zabudowy – od domów wolnostojących, przez bliźniaki i szeregówki, aż po budynki wielorodzinne. – Deweloperzy są skłonni za działkę zapłacić więcej – mówi.
Wyburzyć, by budować
W centrum miasta jest o tyle trudniej, że pustych parceli, jak mówi Grabowski, praktycznie nie ma. – Dlatego też zarówno klienci indywidualni, jak i deweloperzy kupują działki zabudowane starszymi budynkami. Planują je zburzyć i postawić nowy dom lub blok – opowiada. – Ceny takich parceli, w zależności od możliwości inwestycyjnych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta