Adam Mickiewicz: Napoleon z Nowogródka
Znowu Mickiewicza widuję, onegdaj był u mnie, wiem, po co przychodzi, i zaraz grać siadam. Ostatnio długo mu grałem, bojąc się na niego spoglądać, a słyszałem, że płacze. Jak wychodził, za głowę mnie ścisnął, (...) pierwsze tego wieczora wymówiwszy słowa: Bóg ci zapłać! Przeniosłeś mnie... Nie dokończył, bo łzy go znowu za gardło ścisnęły" – pisał na początku lat 40. XIX w. Fryderyk Chopin.
Dokąd przenosiła naszego wieszcza narodowego muzyka największego polskiego kompozytora? Zapewne do rodzinnego Nowogródka, a w zasadzie do okolic Zosina, gdzie w mroźną noc wigilijną Bożego Narodzenia 1798 r. pani Barbara Mickiewiczowa z domu Majewska, córka ekonoma z Czombrowa i żona komornika Mińskiego Mikołaja Mickiewicza herbu Poraj, powiła drugiego syna, któremu nadano imiona Adam Bernard. Ze względu na okres świąteczny z chrztem wstrzymano się do 12 lutego 1799 r.
W najbliższy poniedziałek będziemy zatem obchodzić nieco przyćmioną przez 100-lecie odzyskania niepodległości naszej ojczyzny 220. rocznicę urodzin naszego największego poety. A przecież, choć tak odległe w czasie, rocznice te wiąże szczególna więź, którą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta