Morawiecki nadal broni umowy rozwodowej May
Na 99 dni przed wyjściem Zjednoczonego Królestwa z Unii szef rządu pojechał do Londynu, aby rzucić koło ratunkowe brytyjskiej premier. – Wynegocjowanie lepszych warunków nie byłoby możliwe – mówił o umowie rozwodowej Theresy May.
Twardy brexit byłby katastrofą nie tylko dla Brytyjczyków. Spowodowałby ogromne szkody dla Polski z uwagi na bliskie więzy gospodarcze łączące oba kraje. Ale Morawiecki nie jest gotowy narazić dla Londynu fundamentalnych interesów Unii, jak spójność jednolitego rynku. Dlatego umowa wynegocjowana przez May najpewniej i tak przepadnie za trzy tygodnie w brytyjskim parlamencie. –j.bie.