Latają po miejskich parkach i działkach
|W stolicy stoi kilkaset uli. W jednej z pasiek, po trzech sezonach miodobrania, udało się pozyskać ponad 427 kg miodu. Jej właścicielem jest Deutsche Bank Polska, który postawił ule na dachu swojej siedziby. Badania potwierdziły, że miejskie pszczoły z łatwością dostosowały się do warunków życia w terenie zabudowanym, a warszawski miód jest zdrowy i wolny od metali ciężkich.
Dzięki zmianom przepisów, od września 2015 roku można stawiać pasieki w mieście. Warszawscy radni znieśli restrykcje z lat 50., które traktowały pszczoły miodne na równi ze zwierzętami hodowlanymi i zakazywały ich trzymania na terenie miasta.
Obecnie, by postawić pasiekę, trzeba wybrać miejsce uniemożliwiające wejście osobom postronnym oraz usytuować ją co najmniej 10 m od granicy nieruchomości lub drogi. Trzynaste piętro stołecznego wieżowca spełnia te normy. Do życia w miejskich ulach są wykorzystywane łagodniejsze odmiany owadów, by pszczoły w przestrzeni odmiennej od swojego naturalnego środowiska nie stanowiły zagrożenia dla mieszkańców miast. Warto wiedzieć, że pszczoła nie chce nikogo użądlić, bo sama umiera po użądleniu. Dlatego broni ula tylko w jego bezpośredniej okolicy.
Praca pszczół nie do przecenienia
W 2016 r. ule stanęły na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta