Dobroczynność nie tylko od święta

źródło: materiały prasowe

rozmowa | Karol Krzyczkowski, menedżer projektów, Forum Odpowiedzialnego Biznesu.

Czym gwiazdkowa dobroczynność w firmach różni się od inicjatyw, które są podejmowane poza świętami?

Karol Krzyczkowski: Z punktu widzenia osób zarządzających CSR w firmach święta to czas, który daje dużą motywację pracownikom. Odzywają się wtedy w ludziach odruchy związane z pomaganiem. Jeśli więc firma decyduje się na to, by uruchomić w tym okresie jakieś działanie społeczne, to dzięki świątecznej atmosferze jest to znacznie ułatwione. Specjaliści od CSR, którzy zwykle muszą najpierw zbudować motywację zespołu do działania, teraz muszą ją tylko odpowiednio ukierunkować. I to jest najistotniejsza różnica. Pomagając, zwykle myślimy o kupnie prezentu, pamiętajmy jednak, że nie zawsze jest to dobre rozwiązanie. Bo jeśli prezent ma być formą pomocy, to pomagać trzeba nie tylko z sercem, ale i z głową.

Przecież prezenty na ogół wywołują zadowolenie na twarzy obdarowywanego?

Działając grupowo, warto się zastanowić, dlaczego chcemy pomagać akurat tym, a nie innym potrzebującym, co chcemy przez tę pomoc osiągnąć, jak bardzo możemy się zaangażować i najważniejsze: skąd będziemy wiedzieli, że pomogliśmy?...