Lira ponownie pod presją

Poniedziałek nie przyniósł większych zmian 
w notowaniach niemal wszystkich walut. Ale był wyjątek: turecka lira dość mocno traciła na wartości.

Po południu lira turecka traciła około 1,8 proc. do dolara oraz 1,65 proc. do euro. Zniżkowała również turecka giełda. Wyprzedaż liry i akcji tureckich spółek była efektem tego, że Murat Cetinkaya, prezes banku centralnego Republiki Turcji, został zwolniony ze stanowiska. Zastępujący go wiceprezes Murat Uysal zapewnił, że bank będzie prowadził niezależną politykę pieniężną, jednak nie przekonało to inwestorów, którzy obawiają się obniżek stóp procentowych. Prezydent Recep Tayyip Erdogan chce przekonać polityków do swojej teorii, która głosi, że wyższa inflacja jest skutkiem wysokich stóp procentowych.

Złoty po południu nieco zyskiwał do dolara, który kosztował 3,79 zł, i nieznacznie do euro, wycenianego na 4,25 zł. Polska waluta traciła jednak w stosunku do funta. Warto zauważyć, że ostatnie dni przynoszą zmianę kierunku notowań pary GBP/PLN. Przypomnijmy, że przez osiem poprzednich tygodni funt stale zniżkował wobec złotego, a więc możemy mieć do czynienia ze zmianą trendu.