Nie dla rasistów
Federalny minister spraw wewnętrznych rozwiązał dwie organizacje, którym zarzuca antysemityzm oraz rasizm.
To organizacje „Zjednoczone niemieckie ludy i plemiona" i „Osnabrueck Landmark". Ta pierwsza grupa jest częścią organizacji Obywatele Rzeszy, która ostatnio rośnie w siłę i liczy już 19 tys. członków, z czego 1200 ma pozwolenie na broń. W minionym tygodniu 400 funkcjonariuszy przeszukało domy 21 liderów grup. Znaleziono nielegalną broń palną, kije bejsbolowe i narkotyki.
Minister Horst Seehofer uznał, że grupy rozpowszechniają rasistowskie i antysemickie pisma, „a tym samym systematycznie zatruwają nasze wolne społeczeństwo". Wrogie słowa i masowe groźby wobec urzędników i ich rodzin również świadczą o antykonstytucyjnej postawie tego stowarzyszenia – głosi jego oświadczenie.
Obywatele Rzeszy uznają granice imperium niemieckiego z epoki Bismarcka, a za ostatni legalny rząd uważają nazistowski. Negują Holokaust i twierdzą, że Żydzi kontrolują świat.