Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Krytyka pracodawcy nie musi przekreślać lojalności

24 grudnia 2020 | Kadry i Płace | Rafał Krawczyk

Jeśli potępiając działania pracodawcy pracownik wyraża się rzeczowo, w odpowiedniej formie i miejscu, nie można mu zarzucić ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych. Tym samym nie można go zwolnić, szczególnie dyscyplinarnie.

- Dyrektor oddziału spółki od początku epidemii krytykował podejmowane przez zarząd decyzje związane z narastającym kryzysem. Kulminacyjnym momentem konfliktu było opublikowanie na firmowym profilu w mediach społecznościowych listy błędów zarządu oraz ostrej krytyki restrukturyzacji zatrudnienia. Z tego powodu został zwolniony dyscyplinarnie. Odwołał się do sądu i  zarzuca, że jego zastrzeżenia miały charakter merytoryczny. Czy jest szansa, że sąd oddali jego powództwo? – pyta czytelnik.

Pracodawca wygra, jeżeli uda się mu wykazać, że pracownik przekroczył dopuszczalne granice krytyki w taki sposób, że stanowiło to ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych.

Każdy etatowiec musi dbać o dobro zakładu pracy. W procesie pracodawca musi więc wykazać, że przekraczając granicę dozwolonej krytyki w stosunku do przełożonego lub organów pracodawcy dyrektor zachował się w sposób nielojalny.

To, czy w konkretnej sprawie doszło do naruszenia zasady lojalności wobec pracodawcy, ocenia się przez pryzmat konkretnego przypadku. Sąd nie będzie przy tym oceniał słuszności działań władz spółki w kontekście podejmowania działań naprawczych w obliczu epidemii. Nie dopuści zatem dowodu z opinii biegłego na okoliczność tego, czy decyzje zarządu były słuszne z ekonomicznego punktu widzenia.

Kluczową kwestią dla rozstrzygnięcia tej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11847

Wydanie: 11847

Spis treści

Moje pieniądze

Rzecz o historii

Nieprzypisane

Zamów abonament