Zawód: Fotoreporter
Bruno Barbey na kliszy utrwalił cały świat, w tym Polskę w czasie karnawału Solidarności.
W filmie „Zawód: reporter" Michelangela Antonioniego główny bohater – zmęczony życiem dziennikarz – dusi się, pracując w gorącej Afryce. Bruno Barbey dobrze znał ten klimat: urodził się 13 lutego 1941 r. w mieście Berrechid, leżącym na południe od Casablanki, we francuskim wówczas Maroku. Dorastał w różnych miejscach tego kraju: w Rabacie, Marrakeszu, Tangerze. Jego ojciec Marc Barbey pracował jako francuski dyplomata; matka Marie Clément-Grandcourt pochodziła z wojskowej rodziny w Szwajcarii. To po nich odziedziczył dwa obywatelstwa i ciekawość świata. Ponoć od dziecka wiedział, że chce podróżować jak Antoine de Saint-Exupéry, francuski pisarz i lotnik, który zresztą kilka lat mieszkał w hiszpańskiej części Maroka.
Marc i Marie zdecydowali, że nastoletni Bruno wyjedzie do Paryża do liceum, gdzie – jak pisał w retrospektywnej książce „Pasaże" (2015) – uważano go za „nieuka i nawróconego mańkuta". Wspominał też, że opuszczali z kolegami zajęcia, aby oglądać filmy włoskich neorealistów: Roberta Rosselliniego, Vittoria de Siki, Michelangela Antonioniego. Tak przygotowany wstąpił do École Des Arts et Métiers w szwajcarskim Vevey, by studiować fotografię i grafikę – po roku opuścił jednak szkołę, bo zbyt koncentrowała się na reklamie. Od razu zaczął pracować z aparatem: wydawnictwo Éditions...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta