Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Księżom jest o wiele trudniej dojrzeć

24 grudnia 2020 | Plus Minus | Michał Szułdrzyński
„Ksiądz de facto już jako bardzo młody mężczyzna stoi na piedestale, jest traktowany jak Boży pomazaniec, od ręki dostaje duże grono słuchaczy, autorytet władzy nad sumieniami.  Przez to odkleja się od rzeczywistości”. Uroczystość święceń kapłańskich w Katowicach, procesja z seminarium duchownego do Katedry Chrystusa Króla, 12 maja 2018 r.
źródło: reporter
„Ksiądz de facto już jako bardzo młody mężczyzna stoi na piedestale, jest traktowany jak Boży pomazaniec, od ręki dostaje duże grono słuchaczy, autorytet władzy nad sumieniami. Przez to odkleja się od rzeczywistości”. Uroczystość święceń kapłańskich w Katowicach, procesja z seminarium duchownego do Katedry Chrystusa Króla, 12 maja 2018 r.
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Nie będzie desakralizacji kapłaństwa bez zmiany proporcji świeckich i duchownych w życiu Kościoła. Ksiądz jest niezastąpiony w sprawowaniu sakramentów w ich ścisłym znaczeniu. Tego uprzywilejowanego miejsca nikt nie ma zamiaru mu odbierać. Ale głoszenie Słowa Bożego? Poradnictwo? Sprawy organizacyjne? Tutaj jesteśmy przed Bogiem równi – mówi Michałowi Szułdrzyńskiemu teolog i działacz katolicki Jacek Kaniewski.

Plus Minus: Od II soboru watykańskiego w Kościele mocno się akcentuje, że jest on wspólnotą wiernych i duchownych. Ale i tak większa część społeczeństwa patrzy na Kościół poprzez księży. Może jego kryzys to też kryzys kapłaństwa?

Myślę, że przez te lata od soboru samoświadomość świeckich wzrosła. Jednak w praktyce sytuacja zmieniła się tylko w niektórych dziedzinach życia Kościoła. Na przykład dopuszczono świeckich do uprawiania teologii czy prowadzenia katechezy. Powstały też ruchy i wspólnoty, gdzie rola świeckich jest kluczowa, choćby Droga Neokatechumenalna czy Ruch Małżeństw Equipes Notre Dame. Jednak nie mam wrażenia, by masowe życie parafialne czy duszpasterskie w polskim Kościele miało jakiekolwiek znamiona podmiotowości świeckich.

Skąd więc ten kryzys?

Od zarania dziejów historia ludzkiej wierności Bogu przybiera kształt sinusoidy. Lepsze okresy przeplatają się z gorszymi. Na pewno bardzo ważnym czynnikiem zarówno w nawróceniu, jak i w odchodzeniu wspólnoty od Boga zawsze była kondycja kapłanów. W historii były okresy świetności i rozwoju, oczywiście mam tu na myśli sens ewangeliczny. Ale z czasem na skutek swoistej inercji rzeczywistości księża i biskupi powoli obrastali we władzę i bogactwo, co po kilku pokoleniach skutkowało całymi dworami wokół biskupów i powszechnymi nadużyciami w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11847

Wydanie: 11847

Spis treści

Moje pieniądze

Rzecz o historii

Nieprzypisane

Zamów abonament