Niepospolity artysta i bufon
Pod koniec roku 2020, ogłoszonego Rokiem Tyrmanda, ukazała się książka Marcela Woźniaka „Tyrmand. Pisarz o białych oczach". Nie jest to biografia sensu stricto, gdyż nie ogranicza się do faktów z życia autora „Złego". Raczej mamy do czynienia z reportażem; Woźniak wybrał się po śladach pisarza do Ameryki, na Litwę, do Niemiec i do Rosji – i zewsząd zwoził bogaty materiał.
Książkę ułożył achronologicznie z solidnych rozdziałów oraz z migawek, pokazujących jakiś szczegół, coś, co się przypomniało świadkom albo zostało odkryte po latach. Także sposób pisania odbiega od solennego relacjonowania dziejów bohatera, popadając nawet w fikcję, bo trudno sądzić, by Woźniak znał myśli ojca Tyrmanda podczas oczekiwania na Umschlagplatzu na transport do Majdanka. Woźniak dotarł do rzeczy naprawdę nieznanych, jak wydanego na Litwie dowodu osobistego, z którym Tyrmand podróżował podczas okupacji. Można zrekonstruować trasę, którą tuż przed końcem wojny dotarł do obozu koncentracyjnego w Norwegii. Mocną stroną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta