Kiedyś byliśmy w tym miejscu co dzisiaj polska zbrojeniówka
Współpraca z partnerem zagranicznym jest znacznie korzystniejsza i bardziej efektywna kosztowo niż przeznaczanie wielkich funduszy na opracowanie systemu od zera – mówi Vidar Skjelstad, wiceprezes koncernu Kongsberg.
Kongsberg od wielu lat oferuje Polsce swój system NASAMS. Ma to być system obrony przeciwrakietowej krótkiego zasięgu w ramach programu Narew. Jednak MON jest zwolennikiem koncepcji budowania Narwi siłami PGZ. W dodatku to wasza konkurencja ma największą szansę wesprzeć PGZ w tym zakresie. Dlaczego więc nie poddajecie się?
Nasza oferta łączy te dwie rzeczy. Po pierwsze, Kongsberg i amerykański koncern Raytheon oferują polskiemu przemysłowi wspólną budowę systemu Narew na bazie obecnego systemu NASAMS, ale z uwzględnieniem stale ewoluujących zagrożeń. Ten nowy system będzie wykorzystywał najlepsze rozwiązania Kongsberga, Raytheona
i polskiego przemysłu. Byłby przeznaczony zarówno dla Polski, jak i odbiorców eksportowych. Uważamy, że taka współpraca z partnerem zagranicznym jest znacznie korzystniejsza i bardziej efektywna kosztowo niż przeznaczanie wielkich funduszy na opracowanie systemu od zera czy wdrażanie przez lata technologii pocisków, które są już produkowane i odpowiadają na dzisiejsze,
a nie przyszłe, zagrożenia.
Po drugie, możemy już teraz dostarczyć NASAMS
w najnowszej wersji, aby chronił kluczowe obiekty
w waszym kraju w czasie,
gdy ten nowy system będzie budowany. Dzięki temu kluczowe obiekty cywilne, ale także wojskowe, jak choćby bazy F-16 czy F-35, będą miały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta