Zima, która mrozi, ale również dusi
Nawet jeżeli Polsce udało się nieco poprawić stan powietrza w ostatnich latach, ten sezon grzewczy może zaprzepaścić wszystko to, co udało się osiągnąć.
Gdy tylko pierwsze przymrozki ścisnęły Polskę, można było je nie tylko poczuć na skórze, ale wręcz powąchać: wraz z niską temperaturą do gry wróciły tradycyjne piece węglowe, w których niestety palić można wszystkim, nie tylko węglem. I tak też się dzieje.
– Najczęściej mamy do czynienia z płytami meblowymi, które mogą wydawać się przeznaczone do spalania, bo kojarzą się z drewnem. Ale trzeba pamiętać, że w tego typu materiałach mamy bardzo dużą ilość farby, klejów czy laminatów – opowiadał Radiu Olsztyn Kamil Sułkowski z tamtejszej straży miejskiej. Ale płyty to ledwie początek długiej listy rzeczy, które trafiały do palenisk. Do pieców trafia też rozmaitej jakości i składu karton czy po prostu – te spośród śmieci, które nadają się do spalenia. W Olsztynie na 22 kontrole poprzedzone lotami wyspecjalizowanego w tropieniu smogu drona w pięciu przypadkach nałożono mandaty.
I gdyby prześledzić doniesienia lokalnych mediów, tak dzieje się w całej Polsce. O skali problemu może świadczyć przykład Krakowa: stolica Małopolski przez kilka ostatnich lat bezwzględnie walczyła z kopciuchami, wprowadzając m.in. zakaz korzystania z takich urządzeń w mieście. O ironio, w przeprowadzonym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta