Kazachstan: z Moskwy prosto do Paryża
Niewiele krajów świata dąży do „strategicznego partnerstwa” jednocześnie z Rosją, Chinami i Zachodem. Kazachowie chcą na tym zarabiać.
Prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew tuż po swojej inauguracji udał się do Moskwy. Rosyjscy komentatorzy przekonują, że nie mogło być inaczej. – Mamy najdłuższą granicę lądową na świecie – 7598 kilometrów – przypomina rosyjski dziennik „Kommiersant”. Tokajew nie ukrywał, że jego pierwsza zagraniczna wizyta po wyborach prezydenckich ma dla niego „głębokie znaczenie, polityczne znaczenie”. Ale w rozmowie z Władimirem Putinem skupił się głównie na gospodarce.
Razem połączyli się z uczestnikami trwającego w Orenburgu Forum międzyregionalnej współpracy Rosji i Kazachstanu. Impreza odbywała się po raz 18., w tym roku również z udziałem członków rządów rosyjskiego i kazachskiego. A ci raportowali o planach dwustronnej współpracy na najbliższy czas. Ma rozpocząć się modernizacja 30 z 50 przejść granicznych, by zwiększyć wymianę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta