Obrońcy są zdesperowani
Będziemy często pracować za darmo – uważa Stowarzyszenie Adwokatów.
W ostatnich latach wiele się mówi o wydatkach na pomoc prawną, które poszły drastycznie w górę. Tendencję ostro krytykowała Najwyższa Izba Kontroli. W ubiegłym roku zbyt hojne honoraria adwokatów piętnowała także kanclerz ds. praworządności, domagając się cięć w wydatkach. Jej obiekcje dotyczyły konkretnie honorariów dla obrońców procesu o sprzedaż narkotyków i środków dopingujących w Darknecie. Obrona zażądała łącznie dla siebie 6,5 mln koron, czyli 2,6 mln zł). „My którzy pracujemy w tej branży, nie zaczęliśmy zarabiać nagle więcej. Jestem przekonany, że wzrost kosztów na obronę spowodowany jest zwiększeniem się liczby spraw –tłumaczył adwokat Martin Beskow. – Poza tym więcej jest postępowań bardziej kompleksowych”.
Chociażby takich jak dochodzenie przeciwko byłym szefom koncernu naftowego Lundin Oil, oskarżonym o naruszenie prawa międzynarodowego. Chodzi o zarzuty przyczynienia się do zbrodni wojennych w Sudanie w latach 1999–2003. Otóż w tym ciągnącym się prawie 13 lat i wymagającym wielu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta