Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Parostatki i kopalnie Konstantego Leona Wolickiego

24 listopada 2023 | Rzecz o historii | Agnieszka Niemojewska
Warzelnia soli w Ciechocinku, XIX wiek
autor zdjęcia: Alpern Bernard/Biblioteka Narodowa/polona.pl
źródło: Rzeczpospolita
Warzelnia soli w Ciechocinku, XIX wiek
„Szczecińska stocznia Wulkan” – obraz Eduarda Krausego-Wichmanna (1864–1927)
autor zdjęcia: AKG IMAGES Gmbh/BE&W
źródło: Rzeczpospolita
„Szczecińska stocznia Wulkan” – obraz Eduarda Krausego-Wichmanna (1864–1927)
Konstanty Leon Wolicki (1791–1861)
autor zdjęcia: zasoby Uzdrowiska Ciechocinek S.A.
źródło: Rzeczpospolita
Konstanty Leon Wolicki (1791–1861)

Konstanty Leon Wolicki był ziemianinem i przemysłowcem wizjonerem oraz przedstawicielem władz powstania listopadowego w Paryżu i Stambule. Nim zmarł w biedzie i zapomnieniu, część swojego ogromnego majątku przekazał na rzecz Królestwa Polskiego, resztę zaś skonfiskowano mu carskim ukazem.

Konstanty Leon Wolicki (1791–1861) bez wątpienia miał smykałkę do interesów – wiedział, z kim nawiązać współpracę i wejść w spółki, a dzięki swej przenikliwości dostrzegał, jakie dziedziny gospodarki należy rozwijać i jakie nowinki technologiczne można do tego wykorzystać. A przy tym był patriotą, który nie wahał się przed wzięciem udziału w misjach dyplomatycznych, nie tylko z góry skazanych na niepowodzenie, ale też grożących utratą majątku. Tak się stało po upadku powstania listopadowego, kiedy to zmuszony był przez kilka lat przebywać na emigracji, a kiedy już wolno mu było powrócić w rodzinne strony, okazało się, że nie ma do czego wracać. A mimo to się nie poddał i nadal prężnie działał w handlu. Dopiero śmierć ojca w 1847 r. i córki w 1850 r. oraz bankructwo – z powodu suszy – jego kolejnej firmy żeglugowej przybiły tego energicznego mężczyznę. Został sam, z niczym. On, którego nieobciążone żadnymi hipotekami czy wekslami dobra w 1834 r. wyceniano na milion ówczesnych złotych, stracił wszystko. Co prawda, próbował negocjacji z Komisją Rządową Przychodów i Skarbu w sprawie rozliczenia majątku, jednak bez powodzenia. Próby te powtarzał w latach 1838–1859. Zmarł w wiedeńskim szpitalu 23 września 1861 r. Nim jednak to się stało, zrobił...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12732

Wydanie: 12732

Spis treści
Zamów abonament