Morawiecki wsparł rząd Tuska
Z partii zaproszonych na konsultacje przez pana premiera na wizytę zdecydowali się wyłącznie konfederaci. Ale tylko po to, by poinformować premiera, że nie o te same „polskie sprawy” im chodzi. Zapewne nie będzie miło.
Wielkie oko wizjera pokazuje na klatce schodowej anonimowego bloku Mateusza Morawieckiego. Przyklejony sztucznie uśmiech, wytarta kurtka, w ręku walizeczka komiwojażera. I podpis: Dzień dobry, może pan poratować większością? Tak, misja powołania rządu Koalicji Polskich Spraw najlepiej wypada w świecie internetowych memów.
W realu dużo gorzej. Z partii zaproszonych na konsultacje przez pana premiera na wizytę zdecydowali się wyłącznie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta