W skrócie
Suwałki Dożywocie dla mordercy dziecka
Suwalski Sąd Okręgowy uznał w piątek Mariusza Borowskiego za winnego gwałtu i zabójstwa 9-letniej Emilki z Kalinowa (woj. warmińsko-mazurskie) i skazał go na dożywocie. Mężczyzna może się ubiegać o zwolnienie warunkowe po 30 latach więzienia. Zwłoki dziecka znaleziono na początku roku na brzegu jeziora Skomętno. Mariusz Borowski był dobrym znajomym rodziców Emilki. Pod ich nieobecność uprowadził dziecko z domu, brutalnie zgwałcił, a potem zamordował. Zwłoki zawiózł sankami nad jezioro i ukrył w trzcinach. Potem z całą wsią uczestniczył w poszukiwaniach dziewczynki. Mężczyzna przyznał się do winy. Sąd nie znalazł żadnych okoliczności łagodzących i skazał go na dożywocie i pozbawienie praw publicznych na 10 lat (zezwolił na publikację danych personalnych). Wyrok nie jest prawomocny. (I.T.)
Zamość Chciał zabić komendanta posterunku
Na 10 lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta