Bieda z wydatkami
Bieda z wydatkami
JAN SZOMBURG
Po sukcesie pierwszej dekady transformacji Polska stoi przed realną perspektywą stagnacji rozwojowej. Powtórne wejście na szybką ścieżkę rozwoju będzie niezwykle trudne ze względów psychospołecznych, politycznych i czysto ekonomicznych. Między innymi będzie wymagało zwiększenia efektywności i ograniczenia wydatków socjalnych.
Brzmi to fatalnie, gdyż istniejące już znaczne obszary biedy oraz rosnące bezrobocie i pogarszająca się sytuacja gospodarcza wskazywałyby raczej na konieczność zwiększenia wydatków społecznych. Tym bardziej że istniejąca od kilku lat w szerokich kręgach społecznych frustracja transformacyjna zamienia się powoli w apatię. Jednak nie ma innej drogi niż realistyczne spojrzenie na naszą sytuację i określenie całościowej strategii powrotu na ścieżkę rozwoju. Racjonalizacja "Polski socjalnej" nic nie da, jeśli nie zmieni się reguł gry w "Polsce gospodarczej"- i jeśli nie poprawi się działanie administracji, bo cały organizm społeczno-gospodarczy jest systemem naczyń połączonych. Następna dekada - jeśli ma być sukcesem - musi przynieść zmiany jakościowe w funkcjonowaniu wszystkich sfer, także sfery socjalnej. Spontaniczne dostosowania i słowiańska zindywidualizowana...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta