![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Koledzy zginąć nie dadzą
Takie wnioski można wyciągnąć z historii Roberta C., którą opisywaliśmy 12 grudnia 2005 r. w "Nieruchomościach". Przypomnijmy. Robert C. kupił dom w podwarszawskich Łomiankach za cenę trzykrotnie wyższą od rynkowej! Taką wycenę, przygotowaną przez swoją pracownicę - Beatę S. - przedstawił mu sprzedający, licencjonowany pośrednik i rzeczoznawca, Mieczysław W. Natomiast kierownictwo III Oddziału Banku Gospodarki Żywnościowej błyskawicznie udzieliło na tę transakcję kredytu w kwocie miliona zł, mimo że państwo C. nie mieli takiej zdolności kredytowej - wykazali się miesięcznymi dochodami w wysokości 6 tys. zł.
Dlaczego Robert C. był tak naiwny i nie sprawdził cen podobnych nieruchomości w okolicy? Nasz czytelnik podkreśla, że wycenę domu przedstawił mu licencjonowany pośrednik i rzeczoznawca w jednej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
