Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dlaczego w Polsce nie sprawdza się życiorysów dzieł

09 stycznia 2006 | Kultura | Nb
źródło: Nieznane

SZTUKA Po zabraniu "Włoszki" Olgi Boznańskiej z Zachęty Dlaczego w Polsce nie sprawdza się życiorysów dzieł Agnieszka Morawińska, dyrektor Zachęty mówi: - Od dziś będę przyglądała się pochodzeniu eksponatów wypożyczanych z prywatnych kolekcji „Włoszka” została skradziona ponad cztery lata temu (c) ZACHĘTA

To reakcja na zabranie przez policję obrazu "Włoszka" z wystawy "Boznańska nieznana". W Polsce nie ma zwyczaju przeglądania internetowego spisu dzieł ukradzionych, by mieć pewność, że wypożyczona na pokaz praca nie pochodzi z rabunku. Przyznają to dyrektorzy muzeów i marszandzi. - Tylko wówczas interesujemy się "życiorysem" obiektu, gdy zamierzamy je nabyć do zbiorów - mówi Andrzej Rottermund, dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie. - Dotychczas nigdy nie korzystaliśmy z rejestru w sieci ani nie sprawdzaliśmy w policyjnych zapisach.

Marek Mielniczuk, marszand i kolekcjoner, ma inny sposób, żeby zabezpieczyć się przez zakupem skradzionej rzeczy. - Żeby...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3733

Spis treści
Zamów abonament