Znowu się zakotłowało
No i znów się zakotłowało. Nagle, choć nie można powiedzieć, żeby całkiem niespodziewanie. Zastoju, przechodzącego już w marazm, nie należy mylić ze spokojem. Znowu więc na czołówki mediów trafił problem systemu ochrony zdrowia - tym razem za sprawą części lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, walczących o - czego łatwo się domyślić - większe pieniądze za swoją pracę.
Minister zdrowia zapobiegł sytuacji, w której pacjenci kolejny raz zastaliby zamknięte gabinety swoich lekarzy, co nie znaczy jednak, że rozwiązał jakikolwiek problem nękający system - pacjentów, lekarzy, menedżerów, wreszcie - wszystkich podatników, którzy utrzymują publiczny sektor w ochronie zdrowia.
Nie jest to bynajmniej zarzut pod adresem profesora Zbigniewa Religi i jego współpracowników - wszak minęły zaledwie dwa miesiące od powołania rządu i z pewnością nikt rozsądny nie może rozliczać ministra, że jeszcze nie postawił systemu na nogi. Ale...
Byłby już czas najwyższy jasno sformułować kierunek i harmonogram budowania nowego systemu organizacji oraz finansowania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta