Zimą Gardzienice zjadą do stolicy
Miejskie teatry czeka odchudzanie kadr. Ratusz chce bardziej wspomagać sceny prywatne i offowe. Stałe miejsce w Warszawie będzie miał zespół Gardzienice spod Lublina
– Wiem, że narażę się tym w środowisku teatralnym, ale trzeba mówić prawdę. Dziś w stołecznych teatrach wciąż panuje socjalizm – zakomunikował wczoraj dyrektor Biura Kultury w ratuszu Marek Kraszewski. – Stołeczne sceny czeka więc poważna reforma.
Zapowiedział, że w 2008 r. trzeba będzie określić nowy sposób finansowania i organizacji pracy teatrów. Z obecnie obowiązującego ratusz nie jest zadowolony. Urzędnicy doliczyli się np. w niektórych teatrach po 100 i więcej aktorów na etatach. Tymczasem stale gra zaledwie kilkunastu.
Dyrektor Kraszewski rzuca pomysł utworzenia dla takich „wegetujących artystów” agencji aktorskich, które by ich częściowo utrzymywały.
– Nie ma powodu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta