Nowe logo początkiem modernizacji Ruchu
Szybka prywatyzacja Ruchu pozwoliłaby zasilić Skarb Państwa kwotą 800 – 900 mln zł. Na tyle wycenia wartość 50 proc. akcji kolporterskiej spółki jej prezes Adam Pawłowicz. Państwo kontroluje 60 proc. Ruchu. Pawłowicz zapowiedział, że jest gotowy w ciągu miesiąca przygotować kilka scenariuszy dalszej prywatyzacji.
Zainteresowanie odkupieniem od skarbu pakietu akcji już ponad rok temu wykazywał Zbigniew Jakubas, konsorcjum wydawców i inwestorzy zagraniczni. Ruch boryka się z problemami wewnętrznymi – od przerostu zatrudnienia (w spółce pracuje 5,4 tys. osób) po opóźnienia w informatyzacji.
– Za dwa lata, od 2010 r., koszty firmy mogą być dzięki modernizacji niższe o 40 – 50 mln zł – mówi Pawłowicz. Według niego przyczyni się do tego restrukturyzacja dystrybucji prasy i wdrożenie programu dobrowolnych odejść. Zarząd szacuje, że do 2010 r. z firmy odejdzie na emerytury i w ramach programu około tysiąca osób.
Trwa też modernizacja sieci sprzedaży, poczynając od uruchomienia salonów prasowych pod marką update. W piątek Ruch zaprezentował nowe pomarańczowo-zielone logo, które do końca przyszłego roku ma mieć 700 kiosków. Przychody spółki wyniosły po trzech kwartałach 3,09 mld zł, a zysk netto 26,44 mln zł.