Jedwabne pałace
Nieco w bok od głównych szlaków, którymi na ogół poruszamy się po Toskanii, leżą wspaniałe wille kupców z Lukki. Ich dawni właściciele swoją potęgę zawdzięczali także apetytom polskiej szlachty na kosztowne materie
Tego dnia wizytowaliśmy liczne wille szlachciców z okolic Lukki, czyste, wdzięczne i piękne. Wody mają tam ponad miarę, ale uregulowanej, nie tej żywej, naturalnej, bieżącej. To cudowne widzieć tyle osobliwych fontann w tak górzystej okolicy. Biorą sporo wody z rzek i dla urody spiętrzają na kształt strumieni wypływających z waz, grot i innych konstrukcji tego rodzaju”. Tak opisywał górzyste okolice Lukki słynny pisarz i filozof francuski Michel de Montaigne podczas swojej podróży do Italii pomiędzy 1580 a 1581 rokiem.
Jeżeli nawet upływ stuleci zmienił pejzaż tych okolic (wystarczy wspomnieć o zmianach wprowadzonych przez liczne strefy przemysłowe i handlowe, jakie oblepiły nizinne obrzeża miasta), to współczesny podróżnik mógłby potwierdzić, przynajmniej na pierwszy rzut oka, opis sporządzony przez Montaigne’a. Temu, kto przyjeżdża ze spalonej słońcem, surowej i poukładanej Toskanii, pełnej winnic i gajów oliwnych, przetykanej ostrymi szpicami cyprysów, wzgórza okalające Lukkę wydają się z innego świata: zielonkawe, z wilgotnym i deszczowym klimatem, mroczne i romantyczne.
Nie tylko pejzaż, ale i historia tych ziem jest inna od całej reszty Toskanii; nie należy przecież zapominać, że Republika Lukki pozostawała niezależna od Wielkiego Księstwa aż do połowy XIX wieku.Świadectwem bujnej przeszłości gospodarczej tych ziem, bazującej głównie na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta