Pogromca potworów zabija kino
Na ekranach „Beowulf”. Obraz olśniewa animacją. Jednak pokazuje niepokojącą tendencję – filmy upodobniają się do gier z komputera
Poemat o dzielnym wikingu Beowulfie, który zabił Grendela – wstrętne monstrum pustoszące dwór duńskiego króla Hrothgara, to pozycja z anglosaskiego programu szkolnego. Ma uwrażliwić uczniów na piękno staroangielszczyzny. Scenarzyści: Neil Gaiman i Roger Avary, musieli podczas lekcji śmiertelnie się nudzić, bo po latach przerobili mityczną historię na film akcji. Reżyser Robert Zemeckis wziął od nich tekst i poszedł krok dalej. Wybrał wyśmienitych aktorów: m.in. Anthony’ego Hopkinsa jako Hrothgara i Johna Malkovicha – czyli królewskiego doradcę Umfertha. Rayowi Winstonowi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta