Całkiem poważna walka o media
Krzysztof Czabański opublikował list otwarty do premiera Tuska. W ten sposób prezes Polskiego Radia włączył się w dyskusję o przyszłości abonamentu i konsekwencjach jego zniesienia. Głos ten w pełni obnaża hipokryzję zwolenników utrzymania status quo – twierdzi szef Omnicom Media Group
Czabański pisze: „Obszar mediów publicznych jest w Polsce ustrojowo oddzielony od obszaru władz ustawodawczych, wykonawczych i sądowniczych, a formuły powoływania i odwoływania członków władz mediów angażujące jednocześnie Sejm, Senat, rząd i prezydenta mają na celu zagwarantowanie instytucjom mediów publicznych autonomii i niezależności od władz państwowych”.
Klucz to kontrola nad mediami
To pierwsza z wielu fałszywych tez tego dokumentu. Prezes najwyraźniej zapomniał, w jakim trybie go powołano. Otóż ustawa o radiofonii i telewizji była jedną z pierwszych zmienionych przez jego partyjnych kolegów, a ekspresowy tryb tej zmiany wyraźnie odbiegał od parlamentarnych standardów. Media publiczne były jedną z pierwszych dziedzin odzyskanych przez PiS, a sam pan Czabański zawdzięcza swoje stanowisko bliskiej zażyłości z Jarosławem Kaczyńskim.
Obsadzenie kluczowych stanowisk w mediach publicznych najbardziej zaufanymi ludźmi byłego premiera (Czabański, Siwiec, Urbański) jest dowodem, jak wielką wagę Jarosław Kaczyński przykładał do kontroli nad mediami i jak „oddzielenie od władz ustawodawczych, wykonawczych i sądowniczych (...) mających na celu zagwarantowanie instytucjom mediów publicznych autonomii i niezależności” w praktyce wygląda. Kto jak kto, ale Czabański nie powinien tego rodzaju tez wygłaszać, bo naraża się na śmieszność.
Nie kto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta