Finał walki o Expo
Dziesiątki tysięcy miejsc pracy, miliard złotych dla budżetu. To niejedyne korzyści z organizacji wystawy światowej we Wrocławiu. Dziś dowiemy się, kto wygra EXPO 2012
Ze stolicą Dolnego Śląska rywalizują marokański Tanger i koreańskie Josu. – Do niedawna byliśmy przekonani, że nasza oferta zwycięży, ponieważ jest najlepsza. Ale w ostatnich miesiącach znacząco zmieniły się reguły wyboru organizatora – przyznaje Rafał Guzowski, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Gospodarki Urzędu Miasta Wrocławia.
Chodzi o przyjęcie w szeregi Międzynarodowego Biura Wystaw (BIE), które zdecyduje o wyborze, kilkudziesięciu nowych państw “zwerbowanych” przede wszystkim przez Koreę Południową. Mogą one przeważyć szalę na korzyść głównego konkurenta Wrocławia. – To budzi nasz niepokój. Pamiętajmy jednak, że przed wyborem organizatora Euro 2012 również prawie nikt nie stawiał na Polskę i Ukrainę – przypomina Guzowski.
Polska, jak i Korea Południowa do ostatniej chwili lobbowały za swoimi miastami. Akcję promującą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta