Szefowie z politycznych nominacji prowadzą PZL-WZM do bankructwa
Komisarz z PiS wyznaczony przez wojewodę mazowieckiego do ratowania firmy może spowodować jej upadek. W parę miesięcy zwiększył długi z 1 do 2,5 mln zł
– W przyszłym roku zadłużenie wyniesie 5 mln zł. Jak banki wycofają się z kredytowania, zakłady padną – przewiduje Jarosław Lazurko, były dyrektor PZL-WZM.
O Warszawskich Zakładach Mechanicznych PZL-WZM, produkujących aparaturę wtryskową do silników Diesla, głośno jest od pół roku. Przedsiębiorstwo stało się bowiem miejscem PiS-owskich desantów. W sierpniu wojewoda mazowiecki Jacek Sasin (PiS) usunął pracującego tam od 16 lat Jarosława Lazurkę. Na jego miejsce mianował komisarza Artura Marczewskiego, z ramienia PiS byłego burmistrza Pragi-Północ.
Radny komisarzem
Marczewski, pracując jednocześnie w Dipservice, miał zrestrukturyzować PZL. Jego sztandarowym pomysłem było przeniesienie przedsiębiorstwa z Warszawy na prowincję. Z wyprowadzką nie zdążył. Po pięciu tygodniach pracy w PZL, Marczewski awansował do Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Jego miejsce zajął radny Warszawy Paweł Terlecki (PiS),...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta