Nacieszyć się polskością, a przy tym zarobić
Polska trafiła ze swoją transformacją na znakomity czas. W konkurencji kapitał materialny bylibyśmy zawsze przeciętniakiem, natomiast w dyscyplinie kapitał niematerialny jesteśmy krajem z dobrymi widokami na ligę mistrzów, czyli czołową dwudziestkę markowych krajów świata, w ciągu 20 lat
W trakcie metamorfozy ustrojowej doznaliśmy wielu nowych przeżyć, ale nie zdążyliśmy jeszcze posmakować uczucia dumy ani poczucia pewności siebie, jakie są udziałem obywateli krajów poważanych w świecie i o atrakcyjnym wizerunku. Nie znamy też ciągle smaku przewagi konkurencyjnej opartej na efekcie kraju pochodzenia, kiedy magnetyzująca siła marki kraju przenosi się na jego firmy, produkty, usługi, miejsca, ludzi czy wydarzenia i sprawia, że wszystko staje się dla nich prostsze, tańsze, łatwiejsze, bardziej rentowne i przychodzi jakby bez wysiłku.
Ocieramy się już jednak o doznania i profity zarezerwowane dotąd dla krajów pierwszej ligi gospodarczej. Powoli odkrywamy nasze narodowe przymioty, czasami nowe dla nas samych, a proces naszego awansu na salony międzynarodowej reputacji jest w toku.
Twórczym napięciem silni
Odkryliśmy na przykład, że siłą napędową naszej tożsamości konkurencyjnej – paliwem kreatywnej części polskości – jest Creative Tension: Twórcze Napięcie. Jest to unikalna mieszanka: 1) krnąbrnego indywidualizmu; 2) umiejętności istnienia między zachodem i wschodem Europy; 3) paradoksalnej i niepojętej dla innych umiejętności funkcjonowania między biegunowo przeciwnymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta