Nie jestem komisarzem politycznym
Dorota Macieja szefowa „Wiadomości” TVP
Rz: Po co jest pani w „Wiadomościach”, skoro według gazet to Patrycja Kotecka ustala treść programu?
Dorota Macieja: Patrycja Kotecka jest wiceszefem Agencji Informacyjnej i do jej obowiązków należy nadzór merytoryczny. Musi więc brać udział w redakcyjnych dyskusjach.
Czy za rządów PiS specjalnie wyceniano materiały atakujące opozycję?
Najważniejsze materiały polityczne przygotowują dziennikarze, którzy mają stałe pensje. Pozostali są przeze mnie wyceniani indywidualnie, ale według zupełnie innych kryteriów.
Iwona Śledzińska-Katarasińska, przewodnicząca Sejmowej Komisji Kultury, mówi, że wszystkie programy informacyjne w TVP są tendencyjne.
Może dlatego, że jest politykiem. A my rzetelnie przedstawiamy wszystkie strony sporu. Przed wyborami wszystkie partie były z nas niezadowolone.
—rozmawiał Łukasz Cybiński