Amstaff pogryzł Karolinkę
Do szpitala dziecięcego przy ul. Niekłańskiej trafiła jedenastomiesięczna dziewczynka. Ma rany szarpane twarzy. Już jest po operacji, ale jej stan jest wciąż poważny
Janina Blikowska, Marek Kozubal
Rodzina W. mieszka w kamienicy przy ul. Brzeskiej 11. W piątek rano Karolinką opiekował się tata. W mieszkaniu były też babcia i prababcia dziewczynki. Mama w tym czasie pracowała.
Atak bestii
Do wypadku doszło o godz. 6 rano. – Dziewczynka najechała chodzikiem na przednią łapę psa, ten w odruchu obronnym zaatakował – opowiada Piotr Mostowski, szef patrolu ekologicznego straży miejskiej. Mocno złapał dziewczynę za policzek i zaczął szarpać głowę. Dopiero ojcu niemowlaka udało się odciągnąć psa i zamknąć w innym pokoju.
Pogotowie odwiozło Karolinkę na chirurgię...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta