Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Osobę, którą wcześniej zwolniliśmy, musimy niekiedy ponownie przyjąć

10 października 2008 | Dobra firma | Arkadiusz Mika

Przepisy nakazują nam czasami odnowienie współpracy z byłym pracownikiem. I nie tylko wtedy, gdy rozstaliśmy się z nim bez powodu albo z naruszeniem prawa

Zasadą jest, że pracodawca i pracownik mają swobodę w podejmowaniu decyzji o nawiązaniu stosunku pracy. W niektórych przypadkach przepisy jednak nakłaniają lub wręcz nakazują nam zatrudnienie osoby, z którą już raz się rozstaliśmy.

Po chorobowym

Powinniśmy w miarę możliwości znowu przyjąć pracownika, który w ciągu sześciu miesięcy od rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z przyczyn przez niego niezawinionych zgłosi chęć powrotu niezwłocznie po ustaniu tych przyczyn. Tak stanowi art. 53 § 5 kodeksu pracy. Ponowne zatrudnienie w tej sytuacji nie jest zatem bezwzględnym naszym obowiązkiem. Wyrażenie „w miarę możliwości” należy rozumieć tak: „wówczas, gdy mamy wakat na stanowisku odpowiadającym kwalifikacjom zainteresowanego”. Niekoniecznie musi to być ta sama posada i ta sama pensja. Zwolniony ma jednak zasygnalizować zamiar powtórnego podjęcia pracy niezwłocznie po uporaniu się np. z problemami zdrowotnymi, z których powodu zerwaliśmy z nim współpracę bez wypowiedzenia.

Przykład 1

Pan Józef odbywał karę pozbawienia wolności na rok. W trakcie pobytu w więzieniu pracodawca rozwiązał z nim umowę o pracę zgodnie z art. 53 kodeksu pracy. Po wyjściu na wolność pan Józef wyjechał na trzy tygodnie nad morze. Następnie kilka dni przebywał w domu i dopiero potem zgłosił w kadrach chęć ponownego

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8139

Spis treści

Po godzinach

Ave Maria na dwa głosy
Bezdomny teatr zaczyna pracę od muzyki
Boisko bezdomnych ***
Boski chillout ***
Bracia Coen przed premierą
Ciepły swing
Czarna dziura
Czas wolny
Czechow według Akunina
Do czego może służyć komputer?
Dostojewski znów w repertuarze
Druga strona soulu
Dwie godziny dla rodziny
Dymny, krakowski, piwniczny
Egoizm obnażony
Epigoni czy gwiazdy?
Fajne rockowe melodie
Folkowy styl nowej, dziwacznej Ameryki
Fundacja ***
Gdzie jest kobiecość?
Gra na unikatowym rolandzie
Gra o przedwojennych kinach
Historia malowana pędzlami
Jak powstawały mumie i kto jeździł rydwanem
Kabaret jak przed wojną
Kalendarium
Klub jak w Nowym Jorku
Klubowe abc – poleca Robert Rybarczyk
Kobiety ***
Kowboje psychodelii
Krafftówna powraca
Lekki posiłek do trudnych rozmów
Między literaturą a kinem
Miłość w rytmie tanga
Miś Colargol i spółka
Moda sprzed pół wieku
My przed wami dziś stajem...
Młodość kontra doświadczenie
Na ekranie iluzjonu
Nie bądź taki kozak
O kobietach nie tylko dla kobiet
Od 50 lat w sercu maj
Oko w oko z meteorytem
Pieszo do celu
Portret artysty jako wroga publicznego
Poznaj gust muzyczny króla
Rezydenci w pięciu odsłonach
Rublow, czyli jak się rodzi historia
Scena Współczesna i brechtowskie songi
Siedem dni w kinie
Socrealistyczne pieśni masowe kontra jazz
Spacer na boisko
Stołówka po włosku
Straaaaszny polski film
Słodko-gorzkie pożegnanie
Te wspaniałe psy i ich nietypowe hobby
Ten facet z trąbką
Trzy dekady z pomocą
Trzy dni z teatrem niezależnym
Tyrmand na peryferiach
Wideo na śniadanie
Widoki za szybą
Wraca Drupi
Wyprawa na Księżyc 3D ***
Wyprawa na Mount Everest
Z ekranu telewizora do sali kinowej
Z miłości do muzyki
Zagrają
Zakochaj się w... Paryżu
Śniadanie biznesowe
Zamów abonament