Duży wzrost Bomi
Akcje sieci delikatesów zdrożały wczoraj o 10 proc. do 16,5 zł, w ciągu dnia kosztowały nawet 17,15 zł, a obroty wyniosły niemal 1,3 mln zł.
Na inwestorów mogła wpłynąć lakoniczna informacja przesłana przez Bomi do dziennikarzy, z zaproszeniem na konferencję prasową. Nie podano żadnych szczegółów, a w Internecie rozpętały się spekulacje, że chodzi o kolejne duże przejęcie. Przedstawiciele Bomi nie chcieli na ten temat nic mówić, a taka transakcja była jednak mało prawdopodobna – spółka niedawno zakończyła przejmowanie sieci Rast oraz grupy Rabat Pomorze. Zapowiada też rozbudowę grupy handlowej. Jej przychody w 2008 r. mają sięgnąć 2 mld zł, a obroty sieci franczyzowych – prawie 4 mld zł.
Późnym wieczorem sytuacja się wyjaśniła – spółka podała, że prezes Stanisław Okonek został przez radę nadzorczą odwołany ze stanowiska. Jego miejsce zajmie Andrzej Wojciechowicz, dotychczasowy dyrektor ekspansji i rozwoju Tesco, wcześniej pracował w sieci Leader Price.