Jak powstawały mumie i kto jeździł rydwanem
Wystawę urządzono w dużym namiocie przed Pałacem Kultury. Wcale nie jest tania. Mama za siebie, Wojtka i mnie zapłaciła 50 zł. Ale nic to.
W pierwszej sali jest taka maszyna z przyciskami. Po naciśnięciu pokazuje się np. grobowiec faraona i o nim opowiadają. Jest jeszcze złoty rydwan i piramida w przekroju. Nawet ciekawe. Potem pokazują nam mumifikację. Z brzucha kukły wyjmują czerwoną szmatę, czyli wątrobę, albo zwinięty sznurek, czyli jelita. Brr. Niektórzy nie patrzyli. Ale super jest potem, jak się wchodzi do grobowca. Są tam ruchome kościotrupy i mumia, która... Nie powiem, ale efekt jest ekstra.
Piotrek Czuryłło - lat 8